Requiem dla wilka
Joanna Pasieczna, młoda absolwentka łódzkiej Filmówki, przyjeżdża w Bieszczady, aby spotkać się ze swoim idolem, wybitnym filmowcem Jerzym Glinickim, który po latach wrócił do Polski i wybudował w Bieszczadach dom. Ta podróż zmienia jej życie. Joanna odkrywa prawdę o śmierci Katarzyny, doktorantki SGGW, i zamiast kręcić dokument o reżyserze, zaczyna stąpać po śladach Kasi. Przeprowadza się w
Bieszczady, odnajduje zapiski dziewczyny. Coraz bardziej się z nią utożsamia.
Tymczasem z Glinickim połączy Joannę przyjaźń, a nawet coś więcej. Sprawy się skomplikują, kiedy pojawi się Olgierd, naukowiec, leśnik, którego kochała Katarzyna.
Odpowiedzialność: | Maria Nurowska. |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo W.A.B., 2011. |
Opis fizyczny: | 238, [2] s. ; 20 cm. |
Uwagi: | Kontunuacja książki pt. "Nakarmić wilki". |
Powiązane zestawienia: | |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Filia nr 7
Otwock ul. Warszawska 11/13
Wyp. dla Dorosłych
Otwock ul. Andriollego 45
Filia nr 1
Otwock ul. Słowicza 2
Filia nr 2
Otwock ul. Jodłowa 14
Filia nr 6
Otwock ul. Matejki 9
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Nakarmić wilki należy czytać w określonej kolejności:
Tom 1 Nakarmić wilkiMaria Nurowska - jedna z najpoczytniejszych polskich pisarek, znana i ceniona w wielu krajach na świecie. Premiera jej każdej książki to wydarzenie. Jednak najnowsza powieść jest wyjątkowa. To niezwykła historia przyjaźni ludzi i wilków.Kasia, absolwentka warszawskiej SGGW, przyjeżdża w Bieszczady, by zebrać materiał do pracy [...] |
Tom 2 Requiem dla wilkaJoanna Pasieczna, młoda absolwentka łódzkiej Filmówki, przyjeżdża w Bieszczady, aby spotkać się ze swoim idolem, wybitnym filmowcem Jerzym Glinickim, który po latach wrócił do Polski i wybudował w Bieszczadach dom. Ta podróż zmienia jej życie. Joanna odkrywa prawdę o śmierci Katarzyny, doktorantki SGGW, i zamiast kręcić dokument [...] |